Dobiegające odgłosy z tylnych kół mogą świadczyć o kończących się szczękach hamulcowych. Istnieje możliwość samodzielnej wymiany szczęk, co pozwoli na oszczędzenie kosztów robocizny w warsztacie.
Pracę zaczyna się od odkręcenia piasty odpowiednim kluczem nasadowym. Korzystając z podnośnika, należy unieść samochód do góry, umożliwiając zdjęcie koła. Następnie trzeba odkręcić koło z wcześniej zdemontowanego bębna. Potem następuje demontaż sprężyn odciągających, a następny etap to wyjęcie szczęk.
Nowe szczęki zakłada się wraz z zespołem sprężyn, a resztę czynności wykonuje analogicznie w odwrotnej kolejności.
O moje hamulce zawsze dba mechanik samochodowy. W Łodzi mam jednego profesjonalistę, który zawsze przejrzy, czy coś jeszcze się nie zepsuło. Taki mechanik to skarb